- 1 Szkoła przetrwania w górach różni się od survivalu w terenie płaskim. Choć podstawy survivalu zawsze są takie same, występują pewne istotne różnice. Filary survivalu takie jak uzdatnianie wody, budowa schronienia, rozpalanie ognia, zdobywanie pożywienia oraz topografia wraz z sygnalizacją awaryjną są niezmienne. W górach trzeba po prostu nieco inaczej podejść do tych aspektów. Omówmy więc poszczególne filary i odnieśmy się do ich specyfiki.
- 2 Topografia, topografia i jeszcze raz topografia!
- 3 Zdobywanie i uzdatnianie wody
- 4 Schronienie survivalowe
- 5 Rozpalanie i wykorzystywanie ognia
- 6 Informowanie innych o swoim położeniu oraz sygnalizacja awaryjna
- 7 Żywność – lekka i pożywna
- 8 Przejdź kurs survivalowy i dowiedz się, jak przetrwać w górach!
- 9 Zobacz także
Szkoła przetrwania w górach różni się od survivalu w terenie płaskim. Choć podstawy survivalu zawsze są takie same, występują pewne istotne różnice. Filary survivalu takie jak uzdatnianie wody, budowa schronienia, rozpalanie ognia, zdobywanie pożywienia oraz topografia wraz z sygnalizacją awaryjną są niezmienne. W górach trzeba po prostu nieco inaczej podejść do tych aspektów. Omówmy więc poszczególne filary i odnieśmy się do ich specyfiki.
Topografia, topografia i jeszcze raz topografia!
Tym razem filarem filarów nie jest ogień, a topografia. Jeżeli zadać ekspertowi pytanie: co to jest survival, odpowie – umiejętność poradzenia sobie w sytuacji survivalowej. Jednakże prawdziwy survivalowiec różni się od amatora tym, że planuje, przewiduje oraz przygotowuje się, dzięki czemu sam nie znajduje się w sytuacji wymagającej użycia umiejętności nabytych na obozie przetrwania. W terenie górskim zagubienie się ma dużo poważniejsze konsekwencje. Pokonanie każdego przewyższenia wymaga nie lada wysiłku – w takiej sytuacji nie możemy sobie pozwolić na wielokrotne nawracanie lub zmianę trasy. Podstawą jest więc umiejętność poruszania się w terenie, czytania mapy i planowania trasy.
Zdobywanie i uzdatnianie wody
Kolejnym istotnym aspektem jest woda. Pozytywną cechą gór jest to, że woda jest przeważnie dużo łatwiej dostępna, jednakże nie można na tym polegać. Zarówno latem, jak i zimą zwiększony wydatek energetyczny związany z koniecznością pokonywania trudnego terenu i przewyższeń będzie skutkować intensywnym poceniem się. Zawsze należy zadbać o zabranie odpowiedniego zapasu wody i uzupełniać go na bieżąco przy każdej okazji. Bardzo cennym i przydatnym sprzętem survivalowym jest profesjonalny filtr do wody umożliwiający uzdatnianie wody pozyskiwanej bezpośrednio ze strumieni, rzek, a nawet kałuż napotkanych po drodze. Przy okazji wypraw w góry wysokie należy jednak pamiętać o tym, że nie wolno pić mętnej wody z lodowców – przeważnie zawiera ona szkodliwe osady. W ostateczności możemy poczekać, aż woda „odstanie”, a osad opadnie na dno i wykorzystać jedynie wierzchnią warstwę.
Schronienie survivalowe
Niezwykle istotną kwestią pozostaje też schronienie. W wyższych partiach gór, szczególnie powyżej piętra kosodrzewiny, mamy bardzo ograniczone możliwości w kwestii znalezienia czy budowy schronienia. Jeżeli tylko pozwalają nam na to warunki, powinniśmy zejść niżej w las. Podstawowe schronienie możemy zbudować bardzo szybko z wykorzystaniem folii NRC lub poncha. Zapewnią nam osłonę przed deszczem i wiatrem, czyli największymi zagrożeniami i czynnikami wychładzającymi w górach. Jeżeli nie mamy materiałów (co świadczy o złym przygotowaniu!) możemy wykorzystać naturalne schronienia takie jak wiatrowały (przewrócone drzewa), jaskinie, gęste, nisko rosnące świerki i podobne rozłożyste drzewa. Znacznie lepiej jest jednak znaleźć takie schronienie i jedynie „ulepszyć” je z wykorzystaniem poncha lub folii NRC.
Rozpalanie i wykorzystywanie ognia
Rozpalanie ognia to niewątpliwie bezcenna i przydatna umiejętność. Powinniśmy posiadać przy sobie przynajmniej dwa, niezależne źródła ognia, które umiemy wykorzystać. Dobrze, jeżeli jedno z nich będzie łatwiejsze w użytku, a drugie pewniejsze np. zapałki (zabezpieczone przed wodą), którymi łatwiej rozpalimy ogień, i krzesiwo, które będzie działać nawet po zamoknięciu. Należy jednak wziąć pod uwagę, że w wyższych partiach gór możemy mieć poważny problem ze znalezieniem paliwa, a nawet w niższych partiach roślinność będzie znacząco różnić się od tej, do której przywykliśmy, co może przełożyć się na „dostępność” rozpałki oraz podpałki, a także ich jakość. Przed wyprawą należy w miarę możliwości zapoznać się z terenem, w który zamierzamy wyruszyć i przećwiczyć rozpalanie ognia z wykorzystaniem miejscowych materiałów.
Informowanie innych o swoim położeniu oraz sygnalizacja awaryjna
Bardzo ważne jest także ułatwianie służbom ratunkowym znalezienie nas i udzielenie nam pomocy w razie potrzeby. Wobec tego znajomość technik nadawania sygnałów na duże odległości, na przykład sygnału świetlnego (poprzez odbijanie światła słonecznego lustrem lub inną gładką powierzchnią w stronę ratowników) czy też sygnału SOS latarką (trzy krótkie mignięcia, trzy długie i znowu trzy krótkie) jest nieoceniona. Niezwykle istotne są warunki doskonałej widoczności na duże odległości w górach, dzięki czemu sygnały będą zauważalne ze znacznie większego dystansu.
Żywność – lekka i pożywna
Ostatnim z filarów, który należy omówić, jest jedzenie. To, które ze sobą zabierzemy w góry, powinno być możliwie lekkie i pożywne. W zależności od długości trasy oraz jej trudności, ze względu na uniwersalność, najlepiej zaopatrzyć się w gotowe racje żywnościowe (wadą jest jednak ich waga!) lub liofilizaty. Te drugie są niezwykle lekkie, co ma niebagatelne znaczenie, jeżeli musimy na własnych plecach przenosić pożywienie na cały tydzień lub dłużej. Niezależnie od tego, co wybierzemy, należy zawsze mieć przy sobie zapas na czarną godzinę. Musi być to żywność gotowa do natychmiastowego spożycia i wysokoenergetyczna – tak, abyśmy mogli po nią sięgnąć w sytuacji kryzysowej, gdy będziemy musieli dotrzeć do miejsca bezpiecznego (np. schroniska) jak najszybciej, a braknie nam sił. W takiej sytuacji nierozsądnym będzie gotowanie wody do liofilizatu czy podgrzewanie racji żywnościowej – lepiej sprawdzą się np. batony energetyczne oraz butelka z napojem bogatym w szybko przyswajalne węglowodany.
Przejdź kurs survivalowy i dowiedz się, jak przetrwać w górach!
Chcesz dowiedzieć się, co to jest survival? A może zastanawiasz się, co to jest buschcraft i czym różni się od szkoły przetrwania? Odpowiedzi na te i inne pytania poznasz na specjalistycznym kursie survivalowym od Survivor Group. Firma od lat specjalizuje się w szkoleniu osób zainteresowanych umiejętnościami przetrwania w różnych warunkach. Jej specjalistyczne kursy survivalowe i obozy przetrwania są skrojone tak, aby przekazać uczestnikom praktyczną wiedzę oraz nauczyć ich umiejętności niezbędnych do przetrwania w dzikich terenach czy w przypadku nagłych sytuacji.
Survivor Group oferuje szeroki zakres kursów survivalowych, dzięki którym nie tylko poznasz podstawy suvivalu, ale i nabędziesz umiejętność poruszania się w terenie oraz znajomość sprzętu survivalowego. Nie musisz od razu jechać na tygodniowy obóz survivalowy dla dorosłych, większość kursów odbywa się w trybie weekendowym a kursy indywidualne wtedy, kiedy sam chcesz!
Survivor Group to lider w dziedzinie specjalistycznych kursów survivalowych. Praktyczna nauka, doświadczeni instruktorzy i różnorodne kursy sprawiają, że nikt, kto pragnie odkryć tajniki przetrwania w różnych warunkach, nie będzie rozczarowany. Zakup kursów od Survivor Group to nie tylko inwestycja w umiejętności survivalowe, ale także w bezpieczną przyszłość. Zadajesz sobie pytanie, co to jest survival? Co to jest buschcraft? Zapisz się na kurs już dziś i poznaj odpowiedzi!
Artykuł sponsorowany